Co potrzeba:
Ciasto:
- 100 g masła
- 40 g kakao
- 100 g cukru
- 2 jajka
- 3 łyżki konfitury (u mnie dżem truskawkowy)
-
100 g mąki pszennej
-
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa serowa:
- 200 g sera „Mój ulubiony”
- 3 łyżki cukru
- 1 białko jajka
- 1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
- borówki
- 200 ml śmietanki 30%
- śmietan-fix
Dodatkowo:
- dowolna dekoracja
Jak wykonać:
W garnuszku na małym ogniu roztopić masło, dodać kakao, wymieszać do rozpuszczenia i zagotować. Zestawić z ognia, dodać 3 łyżki dżemu, jajka, cukier, przesianą mąkę razem z proszkiem do pieczenia. Wszystko delikatnie wymieszać szpatułką. W drugiej misce wymieszać łyżką twaróg z mąką, cukrem i białkiem. Papilotki włożyć do formy na muffinki i nałożyć do nich czekoladową masę do 2/3 objętości. Kolejno na wierzch wyłożyć masę serową a w środek włożyć po 3 borówki. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 stopni i piec przez 30 minut. Po upieczeniu ostudzić. Śmietankę ubić na sztywno, dodać śmietan-fix i cukier puder, chwilę zmiksować. Na ostudzone babeczki wyłożyć bitą śmietanę, np. za pomocą rękawa cukierniczego i dowolnie udekorować.